Biorąc do ręki kolejną powieść ( wypadło na przypadkowy wybór ), pamiętałam emocje jakie towarzyszyły mi po przeczytaniu książek Anny Kańtoch w ; Wiośnie Zaginionych ; czy w ; Lecie utraconych ;. Powieści autorki skupiają się na kryminałach noir / thriller: gdzie wyczuwa się specyfikę mrocznej atmosfery, gdzie wchodzi się z butami w fatalizm który jest złożony, stojąc twarzą w twarz z antypatycznym bohaterem lub ich tajemnicami,, co pozwala zahaczyć o psychologię która motywuje czytelników do uczestnictwa i zrozumienia postępowania głównych postaci jak i mordercy który często ukrywa swoją tożsamość przewijając się wątkowo jako zagadka, zamglona postać która na końcu wyłania się jako osoba nam oczywista, a jeszcze lepiej jeśli nie, ale dobry kryminał jaki serwuje autorka to dla mnie połowa sukcesu jeśli natrafię na klasyk - whodunit - gdzie spotkam dobrze mi znany misternie utkaną zagadkę, zdarzenia, motyw, śledztwo, pomysł, osoby osadzone w książce które borykają się z emocjami, uczuciami, gdzie stajemy się sami ekspertami prowadzącymi śledztwo, to połowa sukcesu, jeśli do tego dojdzie ciekawa narracja, wciągająca fabuła, sukces murowany że książka zaciekawi, zainspiruje i poleci się każdemu kto lubi ten gatunek literatury. Dla mnie Anna Kańtoch jest jedną z lepszych autorek piszących tak ciekawie, mrocznie, wnikliwie, gdzie każda książka to zawsze strzał w dziesiątkę, gdzie wyczuwam to napięcie, bieg akcji, zawrotność, dialogi, opisy miejsc, zobrazowanie, ten kryminał troszkę się różni od reszty, tym że wnikliwie wdrażamy się w wątki, wchodzimy z butami w życie bohaterów by rozwikłać tajemnicę musimy wyobrazić sobie i przypomnieć: co wydarzyło się trzydzieści lat temu, co ma ogromne znaczenie dla wszczętego śledztwa.
; Trzecia osoba ;
Anna Kańtoch
Wydawnictwo: Marginesy
Literatura: kryminał, thriller
; Dlatego nie lubię zamykać oczu, bo wtedy ludzie znikają. A jeśli znikają, nigdy nie wiadomo, czy wrócą. ;
- Jodi Picoult ; Już czas ;
Polecając Wam powieść ; Trzecią osobę ; warto nadmienić iż trzy części zostały podzielone i nazwane imionami rodzeństwa które są głównymi postaciami w książkach: ; Marzec ; ukazuje perspektywę Marcina, ; Kwiecień ; należy do Mileny, ; Maj ; istnieje tylko dla Matiego. Każda z części ukazuje nowe elementy układanki, różnice w ich wspomnieniach, zmuszają Was do uczestnictwa w śledztwie. Spotkacie bardzo refleksyjną narracje, spokojną, skupiającą się na życiu bohaterów. daje namiastkę normalności, spójności, poczucie budującego realizmu, by po czasie wprowadzić klimat niepokoju.
Co spotkacie w ; Trzeciej osobie ;?
Przeniesiecie się w czasie do wsi Radziechowy która stała się główną scenerią i ważnym elementem opowieści. Poznacie Golgotę Beskidów która pięknie wkomponowała się charakterystyczną dla dobrze skrojonego thrillera poczucie tajemnicy, zamglenia, cierpienia, duszności która stanowi niebywały klimat i atmosferę całej fabuły. To tam zaczyna się smutna historia od której wszystko się zaczyna i trwa do teraźniejszości. Ale po kolei. W roku 1995. gdzie Monika i Mirosław Bresiowie zabierają trójkę swoich dzieci, Marcina, Milenę i Mateusza do bunkra w lesie nie daleko beskidzkiej wsi. Rodzice każą się dzieciom bawić w chowanego, a sami przepadają jak kamień w wodę. To niespodziewane zniknięcie kładzie się cieniem na dalszym życiu rodzeństwa. Trzydzieści lat później w dawnym domu Bresiów, zamieszkała nowa rodzina z synem którego zainteresowała sprawa zniknięcia dawnych lokatorów. Aż któregoś dnia przepada bez wieści. Rodzeństwo konfrontuje się ze swoimi wspomnieniami, tymczasem rusza śledztwo. Czy ktoś pomógł zejść z tego świata Sławkowi bo za dużo wiedział, widział, kim jest morderca, czy znajdą się zaginione ciała, kto stoi za całym tajemniczym zdarzeniem?
Autorka po mistrzowsku wskazuje jak ludzka pamięć potrafi wyprzeć by bronić się przed bólem, w ; Trzeciej osobie ; podany mamy nie zwykły kryminał, śledztwo, dochodzenie, ale wnikliwą wiwisekcje ludzkiej duszy i mechanizmów obronnych. Autorka nie tworzy jednoznacznych postaci, każda z nich jest namacalnie realna, obdarzona wewnętrznymi konfliktami jak opisana i przedstawiona walka z depresją Sławka czy problemy psychiczne co daje rzeczywisty wymiar społeczny.
Powieść jest wybitna, emocjonalna, psychologiczna, z elementami kryminalnymi, nie służy tylko jako dostarczanie rozrywki poprzez rozwiązanie zagadki, skłania do refleksji, analizy zdarzeń. Co do finału uważam że mogła być utrzymana w rytmie i tempie jaki nadawała fabuła, troszkę zabrakło mi pazura, co dało efekt szybkiego zakończenia książki z lekkim niedosytem, ale posiada na szczęście mocne strony, mocna, intrygująca, zapada w pamięć. Polecam miłośnikom dobrego thrillera, inteligentnego kryminału, która stawia na atmosferę, nie tylko na pogoni za tropem. Polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz