Grzęzawisko.

O autorze Przemysławie Żarskim chciałabym Wam przytoczyć kilka słów, miałam niebywałą przyjemność poznać pisarza uczestnika spotkań autorskich odbywających się na Targach Książki w Poznaniu w 2020r. tuż przed pandemią. Już w tedy dało się wyczuć pewien stres i strach przed zamknięciem ( nie wiedzieliśmy jeszcze w tedy jak będzie wyglądał świat i nasza ; zamknięta ; rzeczywistość), mniej stoisk wydawniczych, mniej autorów, ludzi w brud ( kto powiedział że Polacy nie czytają?), na kanapie zasiadło towarzystwo a raczej śmietanka ; kryminalistów ; przytoczę ze wspomnień chwilę iż to była kanapa na której odbywał się Festiwal Grandy. A tam? Robert Małecki, Ryszard Ćwirlej, Przemysław Żarski, Hanna Greń, i ja która wkroczyła na scenę by zrobić zdjęcie na wieczną pamiątkę. O autorze z gatunku kryminalnych, należy przytoczyć słów kilka, że były reporter i dziennikarz, pracownik biura prasowego, że lubi rocka, górskie szlaki i koszykówkę, ale chyba nade wszystko dobrą książkę. Mnie najbardziej utkwiła seria z komisarzem Robertem Kreftem ( Ślad, Blizna, Cierń ), ma na koncie thriller ; Gabinet luster ; którego polecam serdecznie, jest laureatem Nagrody Kryminalnej Piły dla Najlepszej Powieści Kryminalnej 2020r. za ; Bliznę ;. Dla mnie to autor skromny, ale piszący z przytupem, czytając jego powieści mam nieodparte wrażenie że każde zdanie przenosi mnie na wyżyny wyobraźni, nie ma chwili na nudę, na słowotok, na miernotę i stracony czas, czym zatem jest ; Grzęzawisko ;?




Jeśli Thriller to odmęty które skrywają tajemnice.

Przypadkowe odkrycie kości na grzęzawisku przez miłośnika fotografii zwierząt, rozpoczęło śledztwo prowadzone przez Aleksandrę Lazar. Aby dowiedzieć się więcej o tej historii należy cofnąć się do lat minionych kiedy to grupa młodych ludzi wybrała się na biwak do lasu, tam wydarzenia potoczyły się szybko a więzi przyjaźni zostały zerwane? Co wydarzyło się takiego by po latach społeczność nabrała wody w usta, skąd ta zmowa milczenia, pojawiają się liczne niedociągnięcia, tajemnicze zagadki, świadkowie, zdania, zachowania, a ci którzy mogliby pomóc wiedzą że mają wiele do stracenia, do kogo należą kości, co wydarzyło się w przeszłości że tak bardzo skrywa się prawdę, czego boją się uczestnicy biwaku? Jak zakończy się ta historia?

; Grzęzawisko ; utkane w tajemnicy zapomnienia, pogrzebane we mgle zagadek, zachowana tajemnica która ma nigdy nie ujrzeć światła dziennego, osoby uwikłane w nią szczelnie zamknięte za zmową milczenia, czego się obawiają? Jest to opowieść o dojrzewaniu, dorosłości, akceptacji, trudach i znoju, naiwnych przekonaniach w świat i ludzi, o odkrywaniu siebie, walki czasem heroicznej o prawdę, ze swoimi słabościami. 

Autor przedstawił powieść osnutą mgłą niedopowiedzeń w której wiele jest znaków zapytania, odkrywamy postacie które prezentują ich na wielu wątkowej płaszczyźnie fabuły tworząc tło powieści, ubarwiając o obrazy zdarzeń minionych lat, przeszłość i relacje społeczne, nastoletnie tworzą układ osób lubianych i tych co wiedzą czym jest twarda pięść, powieść ta to także opowieść chłopca który był ofiarą kpin rówieśników, ojca który parał się w robotę tę z pod ciemnej gwiazdy, który nie radził sobie z wychowaniem a on sam był samotnikiem który po śmierci mamy nie mógł sobie poradzić z jej stratą. Czytając książkę bardzo współczułam jemu bo widmo znęcających się wyrostków to już było dno, a jeszcze ojciec który popijał i...resztę polecam doczytać. Książka warta nie przespanych nocy, czyta się mega szybko, ciekawa, interesująca, brawurowa, niebanalna. Po takie książki warto sięgać, polecam. 

"Odkąd tu jestem, mam wrażenie, że brodzę w jakimś grzęzawisku. Wszyscy są umoczeni po łokcie. Jeden fałszywy krok i już cię nie ma. Idziesz pod wodę".

; Grzęzawisko ;
Przemysław Żarski
Wydawnictwo: Czwarta Strona


Komentarze