Życie na wynos.

Lubicie komedie kryminalne? Bo że modus operandy istnieje jak przystało na dobrze skrojony kryminał, morderstwo które zawsze skrywa wiele tajemnic, bo kim jest ofiara, morderca, doświadczamy wszystkiego co jest związane ze śledztwem, jest policja i przesłuchania, świadkowie i zmowa milczenia, słowem wszystko to co jest dobrze znane czytając powieści kryminalne, ale w komedii musi istnieć zabawna brawura, akcja która powala humorem na kolana, są dialogi które śmieszą i postacie które biorą czynny udział w prowadzeniu domysłów a także w praktyce co prowadzi do przezabawnych perypetii. Pamiętam po przeczytaniu ; Granat poproszę ;  czy ; Natalii 5 ; gdzie omal nie padłam trupem ze śmiechu zaczytując się w lekkiej powieści w której tak poprowadzona fabuła sklecona z różnych rozsypanych scen tworząc miszmasz, gdzie tylko na oko widać że nic nie trzyma się kupy po czym odkrywasz wątki które ze sobą się łączą tworząc całość. Olga Rudnicka przedstawiła niesamowity obraz relacji międzyludzkich wplatając samą bohaterkę w wir wielu niesamowitych i nie codziennych zdarzeń. Bo to co dzieje się w powieści ; Życie na wynos ; przechodzi ludzkie pojęcie. 

; Życie na wynos ;

Olga Rudnicka

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Pełzną robaczki, cieknie ropa, wczoraj był chłop, dziś nie ma chłopa.

            - Stephen King '' Ręka mistrza ''

Emilia Przecinek znana pisarka romansów po rozwodzie zajęła się życiem, matka dwójki nastolatków, z dobytkiem w postaci dwóch starszych pań, matki i teściowej, które za równo tak bardzo się kochały co nienawidziły, nonszalancko i niewinnie wciągały Emilie w tarapaty. Pewnego dnia w piwnicy zostaje odkryty trup. Denat okazuje się znajomym agentki Emilii, śledztwo prowadzi policjant Żurkowski i Rzepka. Babcie zaczynają prowadzić dochodzenie na własną rękę co prowadzi do przezabawnych sytuacji. Kim okaże się morderca, na kogo padnie podejrzenie, czy Emilia w końcu napiszę kolejną powieść i umówi się na randkę? Czy babciom grozi niebezpieczeństwo i reszcie sąsiadów? 

Jeśli lubicie się dużo śmiać, wolicie wpadać w dobry nastrój ta książka spowoduje że nie oderwiecie się łatwo od lektury, śmieszna, zabawna, dowcipna z dozą ironii i sarkazmu na długie wieczory. Polecam powieść która jest niebanalna w swojej czystej postaci, nic tutaj nie dzieje się bez przyczyny i skutku, poznacie przezabawne starsze panie które ciągle węszą, podsłuchują i pakują się w kłopoty a przy okazji naszą bohaterkę która dosłownie ma urwanie głowy. Niby fabuła oczywista, prosta w koncepcji ale tak na prawdę nie oto chodzi by od razu wskazać mordercę ale fabuła skupia się na domysłach, poszlakach, śledztwie które niby utknęło w martwym punkcie ale od czego ma się resztę domowników, i relacje międzysąsiedzkie? Tutaj przedstawiony obraz czym jest plotka, zabawa słowem, doprowadza do nierealnej pogoni za prawdą która okazuje się na końcu jako oczywista. Przy tej książce można odpocząć, nabrać dystansu do świata, rozłoży na łopatki nasz tok myślenia, bo zagadka będzie kryła drugie dno.  



Komentarze