Księga Bezimiennej Akuszerki. Cz.1 oraz Księga Etty. Cz.2

 Początek października w kolorach bursztynu, słońce, delikatny wiatr poruszający liśćmi które zaczynają lecieć, tracić soczystą barwę zieleni, mienią się barwami czerwieni, brązów i żółci, z drzew lecą kasztany, łapczywie z rywalizacją zbierają je dzieci, z których powstaną ludziki, żołędzie zamienią się w koniki, inne zwierzęta, a my próbujemy ogrzać się w ostatnich promieniach które zamienią się powolutku we wspomnienie lata. Październik nie musi być słoty, deszczowy ani byle jaki, wystarczy otworzyć książkę by przenieść się do odległych krain, poznać wielkość i mierność fantazji autora, zapomnieć o Bożym świecie, tak jak mnie udało się wejść do świata postapo. 


; Księga Bezimiennej Akuszerki ; 
Meg Elison
Wydawnictwo: Rebis

 Lepiej nie mówić pięknej kobiecie jaka jest piękna. Jeśli już to wie, zdobywa w ten sposób władzę nad głupcem, który jej to powie.

Apokalipsa, koniec świata, chwila której nie rozumiemy, nie potrafimy określić, wytłumaczyć, nasuwa nam różne tłumaczenia, nie koniecznie logiczne, ale jest pewne, to co się dzieje może stać się prawdą, plagi nie znanych chmar owadów które roznoszą choroby, epidemie po których miasta zamieniają się w pustynię spalonych i zwęglonych budynków i wierzowców, przestroga dla nas, abyśmy dbali bardziej o naszą planetę, abyśmy ją i siebie szanowali, abyśmy zrozumieli do czego ją doprowadzamy, do końca jej istnienia. Jeśli komuś uda się przeżyć to ja już mu współczuję, sam w wielkim pustym - niby - świecie, gdzie napotkana osoba przypadkowa jest potencjalnym zbrodniarzem pragnącym nie tylko grabić, ale dominować, bo przecież do tego jesteśmy stworzeni, by na szczeblu drabiny życia być samcem alfa, stać na czele stada, być ideologią, mądrością i słowem, stać się przykładem, optymistą w świecie postapo. Przypomina mi to ; Opowieść podręcznej ; gdzie kobiety były nauczane do czego zostały stworzone, do usługiwania, aż jedna się wyłamała, nie potrafiła pogodzić się z losem, nakazami, prawem, byciem bez wolności, tak pragnę Wam przybliżyć historię pięknie napisaną przez Meg Elison ; Księga Bezimiennej Akuszerki ; wydawnictwa: Rebis.

Niezidentyfikowana tajemnicza gorączka pochłania ludzkość, ludzie umierają, zwłaszcza kobiety w ciąży, ich narodzone dzieci, płody, starsze a przede wszystkim epidemia dosięga dziewczynek. Wyrok śmierci to życie, powietrze którym się oddycha, dwutlenek węgla którym się wydycha, coś prątkuje, zakaża, uśmierca. Położna która opiekowała się noworodkami, kobietami w połogu choruje jak prawie wszyscy, lecz pewnego dnia budzi się i stwierdza że na świecie została chyba sama. Przemierzając szlaki mijanych miast zajmuje się się udzielaniem pomocy tym których spotyka na swym szlaku, spisując w formie pamiętnika każdy detal, szczegół który potem jest przekazywany dalszym pokoleniom jako pomoc doraźna ale i przestroga. Podczas wypraw z miasta do miasta jest świadkiem wielu grup mężczyzn którzy zajmowali się handlem kobiet i dzieci, jedynie medykamenty lub broń była na wagę złota co czyniło uwięzioną wolną. Świat zwariował, ci co przeżyli zajmowali się szabrownictwem, brak zaufania w stosunku do drugiego człowieka był na początku dziennym, gwałty, handel wymienny z osobami które spotkało się po drodze, towarzyszył przy tym strach i umiejętność radzenia sobie w różnych okolicznościach. Położna jako jedna z niewielu kobiet musiała znaleźć sposób aby móc się zakamuflować, aby stać się prawie przezroczystą wybrała męski strój który dał jej minimalne prawo przeżycia, czy ta próba się powiedzie, co jej grozi, czy uda jej się stworzyć namiastkę niezależności, czy tak powinna wyglądać wolność i swoboda w dokonywaniu wyborów? Jeśli ludzkość ma się odrodzić, będzie potrzebowała akuszerki. Znajdzie, da szansę, pokona lęk, pokona strach? 


; Księga Etty ;

Meg Elison
Wydawnictwo: Rebis

Oto, co czyni bohaterów interesującymi. Ich tajemnice.
               - Kate Morton

Kiedy dochodzi do końca świata, można uznać strach za czas przeszły i zacząć żyć pełnią piersią bez obaw że przeszłość wróci, nada nowy kierunek, lęk ustanowi nowy wymiar rzeczywistości, ale po apokalipsie zawsze jest czas odrodzenia, szansy by pamiętać o tym co było, a ta lekcja niech będzie lekcją pokory.

Druga część trylogii ; Drogi donikąd ; Meg Elison, wydawnictwa: Rebis ; Księga Etty ; jest kontynuacją ; Księgi Bezimiennej Akuszerki ; której losy potoczyły się w sposób jednostajny, stworzyła małą mieścinkę, osadę, tuż po przeżytej plagi, pamiętając czasy choroby która zniszczyła świat, dbając  o tych co trafiły pod jej skrzydła przybyłe z dalekich podróży, dzieci, kobiety, mężczyźni, parający się pracami w ogrodnictwie jak i w innych rzemiosłach, nadali swój charakter, prawa, nową tożsamość, a także nazwę miejscowości Nowhere. Kobiety żyjące w tych niebezpiecznych czasach traktują się jak święte, a mężczyźni którzy do nich przychodzą stanowią ; roje ; jest to grupowa zabawa która ma na celu zwiększenie populacji, ciąż, dając szansę na przyszłe pokolenie. Bohaterką tej powieści jest Etta, dziewczyna, kobieta która jest ; inna ; niż wszystkie tam znane. Ona czuje że jest bliższa swojej bohaterki, utożsamia się z nią, chce być nią i iść jej śladem propagowanym na czynach. Więc ubiera męską odzież i staje się bohaterką osady, przyprowadza dzieci, udaje się uwolnić kobietę, dostarcza leków, minerałów, różności które są na wagę złota. W osadzie uchodzi jako niepokonana, odważna, która potrafi wyjść spoza nawias, granicę, zasady, łamiąc je narażając się na utratę zdrowia i życia, czy na prawdę była doceniona, czy była tylko wykorzystana przez osadę? A najbliżsi? Matka chciała by jej cel był sugerowany, miał  smak, cel, dał jej plony które zbierze później, ona nie widziała jej kierunku, ambicji, niesionej pomocy, uważała że to co robi Etta jest małostkowe, że tam potrzeba wielkiego kopa, determinacji, jakiś sił wyższych, Etta uważała że matka jej nie rozumie, bo poprzez jej wycieczki do innych miast, ona staje się wolna, niezależna, zdana na własną łaskę i wolę, to ona podejmuje decyzje i kieruje się intuicją narażając siebie niekiedy na śmierć, ale czy matka nie kieruje się strachem przed niewiadomą? chcąc ustrzec swoje jedyne dziecko wprowadza je w lęk, w odmęty nieświadomości...Ta wybiera szabrownictwo, zabiera rzeczy drogocenne, trafiając na handlarzy niewolników, którzy polują na kobiety i dziewczynki. W tedy to wraca z jedną małą zagubioną duszyczką, nauczoną jak przyporządkować się mężczyźnie, jak mu usługiwać chcąc przeżyć, jeść i mieć choć tylko tyle, uważając ich za obrońców uciemiężonych, dlatego pewnego dnia Etta staje się Eddym, który ratuje dzieci z opresji, kobiety, ale kiedy handlarze napadają na jej osadę, Etta wyrusza bez namysłu by uwolnić bliskich i ich pomścić Dokąd prowadzi ta misja? W tej drodze już nie liczy się jej życie, ale los nowego świata. Trafiając do miasta doznaje szoku, świat którego znała był nieliczny, składający się z drogocennych kobiet, dzieci, mężczyzn, tam gdzie trafiła było wielką aglomeracją, miastem które skrywało wiele tajemnic. Na jakie przygody trafi? co ją czeka, kogo spotka?  

Powieść apokaliptyczna, to już nie wędrówka z walką o życie, a stała się nią. Przygoda która niesie, obrazuje i przetwarza zmysłami wszelkie bodźce kierujące się do wnętrza naszej wyobraźni, budująca niesamowite napięcie, emocje, daje poczucie bezradności by za chwilę mieć poczucie władzy niemal absolutnej, pokazuje że kobieta to nie nikły istniejący pierwiastek jestestwa, ale potrafi zmienić świat przy pomocy małego przytupu którego nazywamy foch, ten tutaj obrał obraz heroicznej władzy, walki w imię prawdy, dobra i sprawiedliwości. Książka wyraża przekaz w stosunku do relacji społecznych, matki z córką, ale ukazuje fakt niesiony mitami, legendami o herosach, silnych mężczyznach którzy walczą o swój lód, w ich obronie rycersko giną, a Etta jest mikra, mała, słaba, lecz posiada spryt i intuicje która jest jej najlepszym GPS- em, ma cel i nikt nie jest w stanie ją odciągnąć od pierwotnych zamysłów. Barwnie opisany świat, który wywołuje obrazy w wyobraźni, potrafimy zobaczyć spalone miasta, dym unoszący się zewsząd, smród, strach i dojmujący lęk, ale czy tylko, w takich ostatecznych sytuacjach wychodzą zmory, instynkty, prawdziwe twarze, aby się ocalić jesteśmy w stanie zrobić wszystko, nawet stać się ofiarą. Przejmująca, piękna, lekka, z nutą nostalgii przygoda w świecie fantasty, urojeń i nadziei która daje ukojenie. 

Dwie części niesamowitych losów postaci które wniosły w śiat wiele dobrego, książki czyta się niemal jednym tchem, posiadają siłę przyciągania, są nietuzinkowe i niesztampowe co daje im kolorytu, niebanalne, nie codzienne? dają przedsmak przygody, fantastyki, na którą zapraszam. 

Komentarze