Podsumowanie czytelnicze roku 2022.

 Wyzwania czynią życie interesującym, a pokonywanie ich czyni je wartościowym.

Kończy się rok, długie - krótkie 365 dni, dwanaście miesięcy pełnych wrażeń, emocji, napięcia, pasji. Każdy miesiąc wypełniony po brzegi obowiązkami, przyniósł wiele pozytywnych wibracji, powieści które pozostaną w mej pamięci na długo, są to autorzy którzy wywarli na mnie wielkie jeśli nie ogromne wrażenie swoim kunsztem literackim, wypełniając każdą moją chwilę na spędzanie czasu z książką. Jeśli pamięć mnie nie myli, to kolejny rok z autorami których lubię, cenię i szanuję, z wydawnictwami którzy podsyłają co lepsze kęski, jestem wdzięczna za każdą współpracę autorsko - wydawniczą, za docenianie mojej recenzenckiej pracy, twórczości którą darzę z wielką pasją, hobby które wypełnia mnie po brzegi. Podsumowując mijający rok, był to czas spokoju, stagnacji, nawet czytelniczej rutyny zakończonej wieczorkiem poetyckim Tomasza Stolarskiego, życzyłabym sobie kolejnego roku z literaturą, dobrą książką która wyprawi mnie ku wielkiej przygodzie, doprowadzając moją fantazję do szaleństwa. O tym co się wydarzy w kolejnych miesiącach 2023r. dowiem się w niedalekiej przyszłości. Z wielką przyjemnością pragnę oświadczyć że dla mnie ten rok mijający był rokiem Macieja Siembiedy, którego powieści bardzo cenię i szanuję, duża doza historii połączona z faktem, takie powieści pragnę czytać, przygodę i sensację w jednym.



 Każdemu z Was życzę w Nowym Roku, pomyślności, spełnienia wszystkich marzeń, rozwoju swojej pasji, nowych pozytywnych wrażeń, uśmiechu i pogody dycha. 



Komentarze