Pokonani. Tom 2.

„Historia się powtarza, najpierw jako tragedia, potem jako farsa”.


                                                         - Karol Marks


Jeśli czytaliście ; Czas zamknięty ; Hanny Cygler (wydawnictwo Rebis), polecam Wam; Pokonani ; tom drugi, jeśli pierwsza część była wprowadzeniem w losy Włodka Hallmana, tak druga ukaże nam dalsze jego losy. Staniecie się świadkami nieoczekiwanego spotkania Lily z ukochanym, gdzie zostaje zatajona prawda o tym czego dokonał Feliks, jaki wpływ miał na życie Lilki, jak bardzo to odcisnęło piętno że kiedy ten pojawił się w progu ich domu, dziewczyna omal nie zemdlała z wrażenia. Jako żona Włodka próbowała ukryć prawdę bardzo się wstydząc a jednocześnie próbując chronić przeszłość. Feliks jednak podskórnie czuł że jego misja się nie skończyła. Jednak plany pokiereszowała ciąża i poród który zabrał ze świata żywych piękną dziewczynę o płonnych włosach. Włodek jako osoba związana z wszelkimi represjami jakie miały miejsce w obecnej Polsce, tuż po wojnie kiedy odbudowywano zrujnowaną stolicę, ale także scenę polityczną, on będzie musiał stanąć po którejś ze stron, czy dokonane wybory będą tymi właściwymi, czy uda mu się zmierzyć z przeciwnościami losu, mając po jednej stronie przyjaciół, słabości. Co wygra? 

Czytając powieść miałam ogromne wrażenie jakże podobne są do siebie historie oparte na podstawie wspomnień wojennych, mamy klasyczny przykład miłości, wszelkich targających emocjami wybory pomiędzy obroną kraju a ucieczką przed bombardowaniem, wszelkie zaginięcia, intrygi, poszlaki i wątki które się rozchodzą tworząc szereg pytań, na które odpowiadamy jednomyślnie, historia kończy się dobrze z wielką ulgą dla czytelnika, lub stajemy przed drugim jej końcem, nie zbyt pozytywnym. Postać Włodka jest stawiana za wzór człowieka niezłomnego, silnego, walczącego z każdym systemem, dokonując niebotycznych wyborów, ale cechuje go także wrażliwość, skłonność do popadania w melancholię, stał się dla mnie męskim atrybutem i ścieżką wiodącą do kobiecych serc, a te pragną być zauważone, kochane. Jako mąż sprawiał wrażenie ułożonego, szczęśliwego mając u boku swoją miłość, jakiż był zatem Feliks który ratował nie raz im życie, że postawił na wadze przyjaźń, pomoc, a kłamstwa, chęć posiadania za wszelką cenę kobietę która...no właśnie, niech to stanie się tajemnicą, a Waszą ciekawością. Bardzo płynna narracja która daje obraz tamtejszej Polski w której trzeba było żyć, funkcjonować, z lekkością pióra autorka przykuwała uwagę do politycznej strony Anglii i tego co działo się na ziemiach odzyskanych, z czym trzeba było się borykać. Historia która jest pomimo pełną i ciepłą opowieścią o losach osób i ich zmagań, z wszelkimi przekonaniami, dająca wiele do myślenia, skłonna nieść przesłanie, morał, na szczęście jest to tylko przeszłość, fikcyjna fabuła która daje nam wiele do wyobrażenia, potrafi wypełnić nam czas. Niezobowiązująca pełna refleksji, klimatu, książka w której znajdziemy tutaj bezpieczną przystań która wprawi nas w podróż ku przeszłości, wrażliwa, wartościowa, niebanalna powieść która pozostawi ślad nienasycenia. Jakby pokryta brokatem mieniącym się na kolor sepii, zachęca do wspólnej lektury.  



Komentarze