Przeklęci.


 '' Szaleństwo u zwyczajnych jednostek, jest zjawiskiem stosunkowo rzadkim, o tyle stanowi ono cechę nieodzowną u liderów politycznych pewnej specyficznej maści: ; Nie jest to człowiek szalony funkcjonalnie, tylko szalony intelektualnie. Instynkt mu będzie podpowiadał jak skrzykiwać innych pod skrzydła swego szaleństwa, udając, że im służy i że od niego zależy ich życie. '' 

                                                   - Napoleon


; Przeklęci ; 

Joyce Carol Oates.

Wydawnictwo: Rebis.

Literatura: Piękna.


Każdy człowiek widzi daną sytuację własnymi oczami, opisuje swoimi słowami, stara się być obiektywny, jakże jedna sytuacja widziana oczami kilku, kilkunastu osób staje się odrębną historią. 

Spisana opowieść o Annabel przez kronikarza - historyka, staje się mistycznym bajaniem w którym role odgrywa rok 1905, kiedy do tego czasu staramy się zrozumieć bieg zdarzeń jaki wywołał skandal na początku XX stulecia w Princetonie w stanie New Jersey. Narrator włączał swoje przemyślenia odnośnie chronologii, dat, ludzi którzy brali czynny udział w życiu uniwersyteckim, rodzin sobie bliskich, przyjaciół i uczuć spisanych na łamach pamiętników, które skrywały własne spojrzenie na ważną datę 04 czerwca 1905r. kiedy to piękna, młoda Annabel zostaje uprowadzona z przed ołtarza przez niejakiego Axona Maytego. Kim był ów mężczyzna? Krążące plotki podawały za informację o dystyngowanym, przystojnym i uczonym mężczyźnie, którego rzekomo panienka spotkała w ogrodzie dziadka Winslowa Slad'a, uprzednio stwierdziwszy że to jeden z jego przyjaciół. Czy było to porwanie, czy ucieczka Annabel z przed ołtarza w ramiona kochanka, uciekając tym samym od starszego, narzuconego z góry, przyszłego męża, porucznika Bayarda. Siłą rzeczy, świadkowie uroczystości jak jedna bratnia dusza, oświadczyli iż było to karkołomne porwanie, bezduszne i porażające. Ślad za Annabel znikł jak kamfora. Aby oczyścić dobre imię rodziny, brat dziewczyny Jozjasz wyruszył na poszukiwania siostry, natrafiając na osoby które niby widziały, niby słyszały, a każda z nich opisywała sylwetkę Axona zupełnie inaczej, jakby ten przybierał za każdym razem nową twarz. Jaka właściwie była prawda o porwaniu? Czy mężczyzna który fakt faktem rozkochał w sobie młodą, naiwną dziewczynę, obiecując złote góry, był tym za kogo się podawał? jedno jest pewne, Annabel trafiła do czeluści piekła zwanego Królestwem Bagiennym, skąd już miała nie uciec, nie zobaczyć ani rodziny, ani przyjaciół. Jak dalej potoczą się losy bohaterki, jaki los jej zgotuje kochanek, czy brat odnajdzie siostrę, co takiego wydarzy się w świecie uniwersyteckim gdzie można wyczuć konkluzję rywalizacji, bo czy to prawda że mądry zarządca nie przyznaje się do posiadania wrogów, a jeszcze mądrzejszy zarządca wrogów nie posiada ? 

Powieść która pachnie mistyką, gotykiem, narzuca teorie Marksizmu, Goethiego, Kanta, Hegla a nawet Jacka Londona, gdzie religijno - polityczne poglądy zaczęły przysłaniać rzeczywistość która kreowała wizję propagandy socjalistycznej, odnoszącej się do teologii, kościoła prezbiteriańskiego, uważając chrześcijaństwo jako stado hipokrytów. Powieść odnosząca się do rasizmu na tle uciśnionych robotników fabryki mięsnych która pokazuje reżim białego człowieka wykorzystujących słabszych, kupionych za grosze robotników czarnoskórych, pracujących po osiemnaście godzin za przysłowiową miskę ryżu. W latach 1905, odnosząc się do praw kobiet, wyborów, miały się nijak, uważano że zostały stworzone dla mężczyzny po to by służyć, każdy brak akceptacji, był surowo karany przez głowę rodziny, zdarzały się oczywiście wyjątki, jak przyjaciółka bohaterki, która swoim uporem postawiła się rodzinie, studiując na Akademii sztuk Pięknych, posiadała nie tylko charakter, własne zdanie, gust a także własny wyrażany głośno światopogląd. Reszcie zabrakło odwagi, uporu, lub tak było łatwiej stać się żoną narzuconego z góry męża, nie ważne ile miał lat, miała mu służyć, rodzić, być posłuszną, najlepiej niemo i z poświęceniem wpatrzona w swego wybranka. Książkę czyta się trudno, jest ciężka w samej teorii Darwina, kilku wątkowość sprawia że chwilami można się pogubić, mamy pamiętniki osób z bliskiego otoczenia, które spisały wspomnienia z dnia, po czym wchodzimy w podziemia uniwersytetu, zawiłych dogmatów, rozmów, wkraczamy na grząski teren grozy, intryg, zasnutych mgłą mokradeł i tego czym jest naiwna wiara w słowa o miłości która obiecuje wiele i wiele więcej. Czym jest omotanie, wpływ człowieka i jak łatwo można go zniszczyć. Przeklęci w całej swojej rozciągłości stworzył przypadek, chwila i ta nieszczęsna sytuacja która naznaczyła rodziny klątwą. Powieść która przenosi nas w lata odległe, nie znane, w przeszłość, naznaczona przez głosy, pomruki niemal horroru, a jednak wciągająca, intrygująca, nie dla każdego, gdyż zawiłe teksty, opisy, mogą znudzić, ja jednak dobrze się przy niej bawiłam. Tak bawiłam, bo mimo wszystko zgodzę się że posiadała szalone postacie, hipnotyzująca, ciut urzekająca, inna od całej reszty powieści z literatury pięknej. 

Komentarze