Cień wiatru.


Cudowna ma nieświadomość, nie irracjonalność, nie wiedza, otworzyła swoje trzewia z gatunku literatury pięknej, grubej niczym porządny pustak, by zatracić mnie w literach, wersach, kanonadach interpunkcji, jednym słowem, słowem pisanym, pochłonąć tak bardzo iż fabuła stała jakże bliska rzeczywistości, jakże zachłysnęłam się przygodą prawie, bo prawie to zawsze różnica - Sherlock Holmes, co bliższe memu sercu była bowiem powieść jakże troszkę zbliżona tematyką ; Złodziejka książek ; Markusa Zusaka, tudzież stajemy oko w oko z sekretem przedstawionym w powieści Carlosa Ruiza Zafón ; Cień wiatru ; odkrywając w pierwszym tomie wydawnictwa Muza, sekret który wart jest tyle, ile warci są ludzie, przed którymi powinniśmy go strzec, a tajemnica niczym poliszynela zbliża do prawdy niczym nagła lawina zdarzeń.

 Po śmierci matki, Daniel któregoś dnia obudził się z krzykiem, twierdząc że nie pamięta twarzy mamy, ojciec strapiony postanowił odkryć przed nim tajemnicę Cmentarza Zapomnianych Książek, było to miejsce magiczne, skupiające wszystkie te powieści o których świat i ludzie zapomnieli, aby nie zniknęły całkiem z tego ziemskiego padołu, każdy kto pojawiał się w tym zacisznym miejscu musiał sobie wybrać jedną powieść, której miał strzec jak oka w głowie, którą adoptował a ta stawała się pod jego opieką bezpieczna. Daniel więc przechodząc między regałami, wybrał sobie ; Cień wiatru ; Juliana Caraxa. Po  powrocie do domu, zaczął książkę czytać, gdzie całkowicie pochłonęła go fabuła, stwierdził że nic nie jest wart nad litery które przenoszą do świata fikcji, czy na pewno? Poznawszy Klarę Barceló, nie widomą córkę księgarza, zatraca się w miłości młodzieńczej że wręcza jej powieść, ta jednak nie odwzajemnia uczucia, któregoś dnia chłopak zastaje swoją ukochaną w sytuacji tête-à-tête z nauczycielem muzyki, zabiera książkę, jednak dostaje po zębach i głowie, tak że ląduje na bruku obok kloszarda o imieniu Fermin. I w taki oto sposób zostają dwójką nierozłącznych przyjaciół. Jednak jak sam nasz bohater zauważa, jest śledzony, nawet zastraszany, gdzie człowiek z blizną pragnie odsprzedać powieść. Od tej chwili, Daniel z Ferminem postanawiają rozwikłać tajemnicę nieznanego autora. Im bardziej zagłębiają się w życie pisarza, tym dochodzą do wniosku, że jest ktoś - komu bardzo zależy by powieść ta zniknęła z powierzchni ziemi, by została zniszczona, spalona, zapomniana. Daniel w swym uporze, odkrywa powoli karty, które zbliżają go do uzyskania prawdy, kim był Julian Carax? Czy miłość do Bei zwycięży nad ambicjami rodziców? Kim okaże się Fermin? 

Powieść Carlosa  Ruiza Zafón można uznać za fantasmagoryczną odyseje, która przenosi nas w świat magii, gdzie dotkniemy baśniowego charakteru przedstawionego w opisach Barcelony z lat dwudziestych, legendarne uliczki, styl mroku, będziecie mieli okazję stąpać po bezkresnym świecie wszystkich emocji, wartości, miłości która równa nienawiści i pożądania rzeczy za którą można oddać życie, okrywając się złotym pyłem historii o marzeniach, przyjaźni utkaną z fałszu, i tę prawdziwą, a wszystko to żyje nadal -  w cieniu wiatru. 

Bardzo polecam chwile tak ulotne jak 514 stron, przeniesienia w czasie.

Komentarze