; Żadna z nich
[wizji] się nie urzeczywistniła. Tej nocy nikt, żywy czy martwy, nie wszedł do
mojego pokoju.
Byłam sama. Z moimi
lękami. Z bólem w piersi i w wielu innych częściach ciała, w głowie i, za
przeproszeniem, w duszy. Wiedziałam, że muszę podjąć jakąś decyzje.
Powiedziałam sobie:
nigdy więcej skrótów ani półśrodków ;
Roberto
Santiago hiszpański powieściopisarz,
scenarzysta, reżyser, piszący opowiadania dla dzieci i młodzieży, jego
pierwszym debiutem stała się ; Ana ; wydawnictwa Literackie. Fabuła powieści
przenosi nas do świata fikcji, gdzie odkrywamy trudny charakter prawniczki o
którą zabiegają najlepsze kancelarie. Kobieta ta charakteryzuje się ciętą
ripostą, nałogiem alkoholowym, intuicją, charyzmą i silną osobowością. Któregoś
dnia dowiaduje się że brat jej ma poważne kłopoty, został postawiony w stan
oskarżenia o morderstwo właściciela kasyna. Kiedy ta zaczyna interesować się
sprawą, brat popełnia samobójstwo w celi. Pojawiają się kolejne poszlaki
odnoszące się brudnych, nielegalnych interesów związanych z hazardem. Czego
dowiemy się od żony Heleny? Co ukrywają kasyna? Kim jest wspólniczka
kancelarii? Jak zakończy się sprawa rozwodowa i komu przyznane będą prawa do
opieki nad dziećmi? Autor przedstawia profesjonalizm treści, monolog pisany
jest stylem kobiecym, co rzadko się zdarza z taką precyzją i zaangażowaniem.
Jedyny mankament powieści, to 989 stron, które dają nie tylko wiedzę odnoszącą
się uzależnień, przemocy, półświatka gdzie zasadą rządzą pieniądze, a długi
regulowane są w sposób jednoznaczny do zamierzonych - śmierć, strach, brak
wyjścia z sytuacji. Pakt podpisany z diabłem, to granica która podporządkowana
jest dla tych, co za wszelką cenę chcą zdobyć i zbić majątek. Jak zakończy się
historia Any - polecam serdecznie. Renata Mielczarek.
Komentarze
Prześlij komentarz