Będąc koneserem serii kryminałów, skupiam zazwyczaj uwagę  na głównej postaci która niesie ze sobą bagaż doświadczeń, tych złych które ciągną się z przeszłości, tych wybawczych jakie niesie teraźniejszość, ale mój bohater musi być przede wszystkim supermenem, charakteryzować się mocnymi cechami, a wątki akcji mają być szybkie, zmienne, mają nas wprowadzać na manowce, mamy bawić się w śledczego, manipulować fikcją, mamy się nie odrywać od książki bo taki jest zazwyczaj zamysł. Ale co mnie ostatnio zastanawia lub wprawia w lekki dygot serca to nie tyle fabuła, im bardziej spartańska tym lepsza, ale zawarte tematy tabu, chandel dziećmi, totalna patologia, współuzależnienia, temat który zbacza z codzienności, o którym czytamy lub oglądamy w informacjach, ale abolutnie nas osobiście nie dotyczy, uważamy po ilekroć że to strefa zakazana, możemy poczytać, pogdybać, zamknąć odcinek, ale teraz wejdź w skórę przerażonej matki, ojca... co by się stało gdyby faktycznie moje dziecko nie wróciło do domu, co zrobić kiedy policja jest bezradna, gdzie szukać pomocy, do kogo się zwrócić? Okres dojrzewania, buntu, brak uwagi rodzica, dziecko lawiruje na krawędzi przepaści, sprawdza rodzicielską czujność, pragnie polotu, oklasków, blichtru, natrafia na nie właściwych ludzi i zapętla się w sieci osób które manipulują, wykorzystują i nie tylko seksualnie, ale wywierają presję środowiska, książkę którą polecam jest kolejną z serii o detektywie Jakubie Sobieskim, Katarzyny Bondy. 



; Na uwięzi ;

Katarzyna Bonda

Wydawnictwo: Muza

Literatura: Kryminał

Detektyw Jakub Sobieski próbuje nie utonąć, łapie powierzchowne zlecenia, aż dnia pewnego pod biurem zastaje kobietę która prosi go o odnalezienie 15 - letniej córki która wedłóg jej zeznań była szykanowana w szkole, co niby wskazuje na powód zniknięcia. Niestety już na wstępie okazuje się że sprawa jest przegrana, zmowa milczenia najbliższych, fałszywe poszlaki nie ułatwiają mu zadania, a trzeba zaznaczyć że Sobieski ma stosunek do niej bardzo obsesyjny, dlaczego? Tajemnice, zagadki, mijanie się z prawdą, tropy które prowadzą do motelu w którym trzy miesiące wcześniej doszło do perwersyjnego morderstwa. Sprawa została niemal umorzona, komu zależało na tej obskurnej ciszy, kto broni pedofili, co ma związek ze sprawą dziewczynki, co takiego matka ukrywa aby sprawa o Stefani nie wyszła na światło dzienne? 

Powieść dosadna, mocna, z ikrą, z takim wiecie, przytupem, nie ma miejsca na nudę, poprowadzone wątki są wpierw puzzlami by chronologicznie mogły się złączyć w jedną całość. Niebywała akcja i jej zwrot, bo mamy tutaj dziewczynkę 15 - letnią, jeszcze jakby dziecko, a już pragnące smaku miłości, powabu, kierujące wzrok na siebie jako zalotkę, ubrania, foty, do tego podnieta w postaci pieniędzy, tworzy obraz jakie wartości są dziś standardem, łatwy cel, łup, dla innych - towar, którego można kupić bo skoro jest łatwowierna, można manipulować, sterować, łatwy kąsek, dla niej duża kasa, perspektywa pracy w modelingu, zauważona, doceniona, połechtana przez ego ślepnie przez słowa, gesty, ten krajobraz zmienia fakt że osoba która stoi po drugiej stronie ma niecne zamiary, bawi się, szykanuje, a na końcu, wiadomo - wykorzysta, szantażuje, wywiezie, jeśli nie zabije... 

Powieści Bondy budują emocje, wyciskają z nas całą paletę uczuć, pastwi się nad czytelnikiem, naprowadza na drogę ku nadziei by stworzyć niemal thriller psychologiczny, masz czuć te nerwy, tę niepewność, by odkryć ostateczną prawdę która daje do myślenia, bo książka zawiera temat tabu, postscriptum, nie chcesz w to brnąć a jednak stajesz się zakładnikiem książki, bo ciekawość zwycięża, orężem tej powieści jest smutna historia o matce która nie znała córki, nie potrafiła jej pomóc, zrozumieć, ojczyma który miał za nic nową rodzinę, zmowa milczenia która staje się wstydem, zatajeniem faktów przed policją, detektywem, samo prowadzenie sprawy i gra na zwłokę, książka w temacie ciężka, mosiężna, trudna, ale wciągająca, lekko się czyta, posiadająca pewne zajawki humoru, niosąca nadzieję na pozytywny koniec. Polecam.

Komentarze