Moja brocha, moja sprawa...

                                     ( Znalezione na Instagram )

Aborcja jest rozwiązaniem złym, ale bez porównania gorszym rozwiązaniem jest porzucanie niemowląt na śmietnikach, grzebanie ich w lesie czy upychanie w beczce…

  
Gdybyś chciał/a, znać moje zdanie w sprawie aborcji:
- byłam wychowana ( tak do tej pory myślałam ), w wolnym kraju gdzie nas Polaków nie dotyczą żadne doktryny cenzur, barykad politycznych i kościelnych tym bardziej ( tam gdzie polityka miesza się z wiarą już dobrze nie jest i nie wróży niczym pozytywnym ), przeważnie sądziłam że wolny kraj to wolny wybór i konsekwencje poniesione z własną wolą i sumieniem, tyle się słyszy o byciu sobą...jak można być sobą jeśli KTOŚ mówi co masz robić, decyduje o TWOJEJ ; cipie ; KTOŚ próbuje wmówić Ci że czarne na pewno jest białe i dokonuje za CIEBIE największych wyborów bez zapytania czy Ty tak byś chciała zrobić? Masz narzucone, uzasadnione, WOLNY KRAJ - w dupę można go sobie wsadzić. Czy osoba która to wymyśliła poniesie konsekwencję gwałtów i tych narodzonych dzieci? kalekich dzieci gdzie rząd nie da złotówki na leczenie, rzuci ochłap w postaci 1000 złotych bez skrupułów bo dał? ciesz się tym i dziękuj bo dał...a Ty się męczyć będziesz sama z rodziną bo wiesz ile będzie wynosić kwota miesięczna chorego dziecka, klerykom na rękę, a jak! oni wymarzą swoje dzieci narodzone, pochowane pod habitami...ja jako MATKA< ŻONA+KOBIETA nie życzę sobie by ktoś DECYDOWAŁ za mnie co zrobię z ciążą której nie chcę ze względu właśnie na gwałt, na własne życie, na świadomość że urodzę ; roślinkę ; to moja decyzja, moja sprawa, moja konsekwencja,MOJA BROCHA. Jeśli myślą  że w ten sposób stanie się ; cud ; i kobieta da sobie radę w każdej sytuacji to owszem, da sobie radę, czarny rynek w postaci Słowacji stoi otworem, tam zabieg jest na początku dziennym, co daje do myślenia jak było za PERLU kiedy to był ograniczony dostęp do alkoholu, co w drugim domu pędzili bimber i szło! szło! nikt się nie bał a interes kwitł, z papierosami będzie podobnie bo Ruskie i Ukraina już zacierają ręce...nasza sytuacja nie jest sprawą wiary , szanuj życie, bierz odpowiedzialność, kochaj, wspieraj, wychowuj, nikt a już kleryk nie będzie decydował za NAS co jest dla nas dobrem, on nie będzie patrzył na dziecko z gwałtu, na kalekie, on pochowa matkę która oddała się dla tego dziecka bo nie mogła ; usunąć ; je gdy wiedziała że zagraża jej życiu...zaczną się rodzić dzieci ; nie chciane ; z przypadku, wyrzucane jak obierki po ziemniakach, gdzie znajdziemy je na śmietniku, w lesie zawinięte w worek na śmieci, tego chcecie? taki macie plan? a przecież sami macie dzieci, wnuki, rodzinę, planujecie im taki sam los? bez próby zrozumienia, wyboru, decyzji...Będziemy walczyć o NASZE WYBORY< DECYZJE  
                                           ( Znalezione GOOGLE )
 

Komentarze